niedziela, 5 czerwca 2016

Sernik marcepanowy



Niebanalne połączenie sernika i marcepana ucieszy podniebienia wielbicieli tych smaków. Sernik o cięższej, niezbyt słodkiej konsystencji, zostaje idealnie zrównoważony słodziutką masą marcepanową. Całość dopełnia dodatek dżemu brzoskwiniowego i gorzkiej czekolady. Sernik prosty i szybki w przygotowaniu. Polecam gorąco! Skusisz się Mariolciu? ;)

Inspirację znalazłam tutaj i tutaj, podaję z moimi zmianami

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Składniki ciasta:
  • 10 dag masła
  • 4 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 2 żółtka
  • 2 łyżki śmietany 18%
  • ½ łyżeczki proszku do pieczenia

Mąkę pszenną wymieszać z mąką ziemniaczaną, cukrem pudrem oraz proszkiem do pieczenia, dodać żółtka oraz śmietanę i zagnieść jednolite ciasto. Zawinąć w folię i włożyć na 20 minut do lodówki. Schłodzone ciasto rozwałkować na dno wyłożonej pergaminem tortownicy o średnicy 26 cm.

Składniki masy serowej:
  • 750 g twarogu półtłustego zmielonego dwukrotnie
  • 150 ml śmietany kremówki
  • 3 duże jajka
  • 1 szk. cukru
  • 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1,5 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżeczki aromatu migdałowego

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Wszystkie składniki zmiksować do połączenia, niezbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej (napowietrzony sernik mocno urośnie, a potem opadnie).

Masę serową wylać do tortownicy. Piec  w temperaturze 170ºC przez około 55 minut. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku.

Dodatkowo:
  • 1/3 szklanki dżemu brzoskwiniowego
  • 200 g białej masy marcepanowej
  • cukier puder do podsypania
  • polewa czekoladowa do dekoracji

Dżem rozprowadzić na wierzchu sernika. Masę marcepanową rozwałkować na pokrycie sernika (tylko z wierzchu), lekko podsypując cukrem pudrem, by się nie kleiła do stolnicy. Wyciąć koło, położyć na rozsmarowanym dżemie, wyrównać. Brzegi sernika udekorować polewą czekoladową.

Sernik najlepiej smakuje po 12-to godzinnym odpoczynku w lodówce.

Udanych wypieków :)

Print