poniedziałek, 25 grudnia 2017

Markizy piernikowe















Mam nadzieję, że święta mijają Wam w przyjemnej atmosferze, a do kawki nie brakuje Wam kawałka pysznego, domowego ciasta lub innej słodkości. Dzisiaj chciałabym zaproponować markizy piernikowe. Zrobiłam je na tydzień przed świętami, w szczelnie zamkniętej puszce stały się mięciutkie, pachnące i jak określił mój Mąż: "przyjemne" :)

Przepis znalazłam u Agi, polecam z malutkimi zmianami.

Korzystając z okazji, chciałabym Wam życzyć zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w gronie najbliższych osób, wytchnienia od zgiełku codzienności i udanych wypieków :)

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Składniki:

  • 50 dag mąki pszennej
  • 25 dag miodu naturalnego
  • 10 dag masła
  • 15 dag cukru
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika
  • 1/3 łyżeczki mielonego anyżku
  • 2 jajka
  • 1 łyżeczka startej skórki pomarańczowej
  • szczypta soli

Dodatkowo:
  • słoiczek powideł śliwkowych do przełożenia
  • lukier do dekoracji

Miód, masło i cukier umieścić w rondelku, podgrzewać mieszając, aż wszystko się połączy. Ostudzić. Do przestudzonej masy dodać szczyptę soli, przyprawę do piernika, mielony anyżek, sodę, skórkę pomarańczową, jajka i wymieszać. Do powstałej masy przesiać przez sitko mąkę pszenną, zagnieść ciasto, zawinąć w folię  i odstawić na co najmniej 6 godzin do lodówki. Ciasto wałkować na grubość pół centymetra, literatką lub kieliszkiem wycinać kółeczka. Ułożyć na blasze wyłożonej pergaminem, piec około 15 minut w temp 180°C. Ostudzić.

Połowę zimnych ciasteczek  polukrować, a drugą połowę posmarować powidłami, złączyć połówki i odstawić w chłodne miejsce.

Udanych wypieków :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Print