Delikatny, cudownie pachnący serniczek idealnie sprawdził się na naszym świątecznym stole. Jeden z lepszych serników, jakie dotąd jadłam. Przepis podglądnięty u Dagity, podaję z małymi zmianami. Polecam!
--------------------------------------------------------------------
Piernikowy spód:
--------------------------------------------------------------------
Piernikowy spód:
- 1/3 kostki masła
- 1/2 szk. cukru
- 1 łyżka miodu
- 50 g czekolady gorzkiej
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 szk. mleka
- 2 jajka
- 1 szk.
mąki pszennej
Masło roztopić z cukrem i wymieszać. Dodać miód,
połamaną czekoladę, przyprawę do piernika oraz kakao, podgrzewać do połączenia wszystkich
składników, zdjąć z ognia. Dodać sodę, mleko, jajka oraz mąkę i zmiksować do uzyskania
jednolitej masy. Ciasto przelać do przygotowanej formy o wymiarach 33 x 21 cm i
piec 15 minut w temp. 180°C.
Masa serowa:
- 1 kg zmielonego twarogu
- 400 g śmietany 18%
- 8 jajek
- 1,5 szk. cukru
- 3op. budyniu śmietankowego
- 1 pomarańcza (puree)
- 100 g rodzynek
- 50 g
skórki pomarańczowej
Rodzynki sparzyć we wrzątku i ostudzić. Obraną i pozbawioną białych błonek
pomarańczę zmiksować na puree. Wszystkie składniki masy serowej zmiksować do
połączenia. Masę serową przelać na podpieczony spód. Na wierzchu ułożyć rodzynki oraz skórkę pomarańczową i
delikatnie zanurzyć je w masie serowej. Piec ok. 60 minut w temp. 180°C.
Ostudzić w uchylonym piekarniku.
Polewa:
- 150 g mlecznej czekolady
- 100 ml śmietany 30%
Śmietanę podgrzać w rondelku, nie gotować. Dodać
połamaną czekoladę, odstawić na 2 minuty, po czym wymieszać i wylać na
ostudzony sernik
Udanych wypieków ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz