Witając Was w Nowym Roku chciałabym przedstawić biszkopt makowy przełożony delikatnym kremem kajmakowym, którego słodycz przełamuje konfitura wiśniowa. Torcik sprawdził się idealnie na moim świątecznym stole. Przepis znalazłam na blogu "Zjem to!", podaję z modyfikacjami i oczywiście polecam gorąco!
Mój blog w ostatnim tygodniu grudnia w Top 1000 znalazł się na 16 miejscu. Dziękuję za to, że zaglądacie tu do mnie, czerpiecie inspiracje, zostawiacie komentarze. Cieszę się, że Delicje Agnes to nie tylko zbiór moich sprawdzonych wypieków, ale też coś więcej. Dziękuję.
Korzystając z okazji chciałabym życzyć Wam wszystkiego, co najpiękniejsze w Nowym Roku, zdrowia, miłości najbliższych, cudownych słodkich inspiracji i spełnienia najskrytszych marzeń :)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Biszkopt makowy:
- 4 jajka
- 3 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- kilka kropel aromatu migdałowego
- 3/4 szk. cukru
- 170 g mielonego maku
Mak zalać wrzątkiem, tak by był całkowicie przykryty i ostudzić. Odcisnąć z nadmiaru wody, najlepiej przy użyciu lnianej ściereczki.
Żółtka utrzeć z cukrem i aromatem na puszystą masę. Dodać mak, kakao, mąkę i proszek do pieczenia. Wymieszać do połączenia składników. Białka ubić na sztywną pianę, delikatnie połączyć z masą makową.
Dno formy o wym. 21 x 21cm wyłożyć papierem do pieczenia, przelać ciasto i wyrównać powierzchnię. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 170°C przez około 30 minut. Ciasto wyjąć z piekarnika i ostudzić.
Krem kajmakowy*:
- 250 g serka mascarpone
- 200 g masy kajmakowej
- 100 g śmietanki 30%
Dodatkowo:
- ok. 200 konfitury z wiśni
- wiórki czekolady i ewentualnie wiśnie z kompotu do dekoracji
Wszystkie składniki masy powinny być bardzo dobrze schłodzone.
Serek mascarpone, kajmak i śmietankę miksować do uzyskania konsystencji gęstego kremu.
Wystudzony biszkopt przekroić na dwa blaty. Nadolnym blacie rozsmarować konfiturę z wiśni, a na nią wyłożyć 2/3 kremu. Przykryć drugim blatem ciasta i wyłożyć pozostały krem, oprószyć wiórkami czekolady. Ciasto schłodzić w lodówce przez minimum 2 godziny.
* Jeśli torcik ma dłużej stać na stole, warto do kremu dodać łyżeczkę żelatyny rozpuszczoną w małej ilości gorącej wody
Udanych wypieków :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz